Fotografia rodzinna ma wiele twarzy. Zdjęcia rodzinne w domu to chyba najprzyjaźniejsza z nich. Pewnego dnia do swojego domu zaprosili mnie Magda, Damian, Zuza i Adaś. Znałem już rodzinkę, bo miałem szczęście fotografować chrzest Zuzi kilkanaście miesięcy wcześniej. Zdjęcia rodzinne w domu wykonywałem w grudniu, przed nowym rokiem. Świąteczna atmosfera jeszcze nie ostygła, więc korzystałem.
Fotografia rodzinna w mieszkaniu
Niektóre rodziny przed, przystąpieniem do sesji rodzinnej zastanawiają się, gdzie wykonać zdjęcia. Mimo iż mam małe mobilne studio i lampy, nie robię pozowanych zdjęć rodzinnych, w których tło albo jest gładkie albo imituje jakąś scenę. Preferuję naturalną fotografię, czyli taką w której każdy czuje się naturalnie, wygląda naturalnie i zachowuje się naturalnie. Nie ma miejsca na świecie, w którym rodzina czuje się pewniej i bezpieczniej niż własne mieszkanie. By zdjęcia wyszły piękne nie potrzeba wcale willi i katalogowych wnętrz. Wystarczy dom pełen rodzinnego ciepła!
Zdjęcia rodzinne – historia
Rodzinny album rozumiem nie tylko jako pojedynczą księgę ze zdjęciami, ale jako rodzinne archiwum zdjęć. Warto pisać i budować wspólną historię w ciekawy sposób. Rodzina Magdy i Damiana była na etapie przeprowadzki do nowego domu i mimo to zdecydowali się na zdjęcia rodzinne w domu, w którym trwał remont. Po latach, rodzina oglądając album, będzie mogła przypominać sobie, jak to kiedyś było!
Zdjęcia rodzinne w domu – czy warto?
Fotografie rodzinne to niezapomniana pamiątka. Współcześnie każdy ma aparat. Każdy! W rodzinnych domach są aparaty cyfrowe zabierane na wakacyjne wyjazdy. Każdy ma smartfona, który często robi zdjęcia w jakości przewyższającej całkiem niedawne cyfrówki. Czy jest sens wynajmować fotografa?
Jest! Fotograf rodzinny, osoba z zewnątrz całkiem inaczej patrzy na Waszą przestrzeń. Profesjonalny fotograf potrafi się zachwycić tym co dla Was jest oczywiste i wcale nie fotografować tego co wydaje się konieczne. Jako fotograf, najchętniej poruszam się w dziedzinie dokumentu i reportażu i zdjęcia rodzinne w domu to jedna z lepszych okazji by zrobić intrygujące zdjęcia. Oprócz tego, że fotografuję portret rodziny – całej i pojedynczo, to wciąż szukam. Nawiązań, powiązań, relacji, emocji i uczuć.
Fotograf potrafi sprawić, że Wasza codzienność zyska rangę niezwykłej historii. Zdjęcia rodzinne w domu często zyskują godną oprawę w postaci ułożonej historii oraz jej formy fizycznej w postaci albumu czy odbitek.
Pomysły na zdjęcia w domu
Zdjęcia rodzinne w domu powinny być niezwykłe i emocjonalne. Jak to zrobić? Daleki jestem od używania rekwizytów i odgrywania scenek. Zamiast tego przez pierwsze chwile sesji staram się zapoznać z rodziną i zyskać trochę zaufania, przede wszystkim u dzieci. Potem tylko przyglądam się jak rodzina funkcjonuje. Tak naprawdę niewiele trzeba by dzieci zaczęły zajmować się same sobą i to jest temat zdjęć. Nie wierzycie? Spójrzcie na fotografie!
Adaś i Zuza w ciągu kilkudziesięciu minut spokojnie ze sobą rozmawiali, przytulali się, kłócili, biegali, skakali, jedli i odpoczywali. Stawiam na naturalność relacji i zachowania. Dbam o niewymuszone kadry i fotografuję rzeczywistość taką jaka jest. Fotografując rodzinę Magdy, zwiedziłem kilka pokoi, salon i kuchnię. Niektóre pomieszczenia były jeszcze w remoncie, ale wszędzie panowała rodzinna atmosfera. Wniosek? To ludzie budują klimat!
Zdjęcia rodzinne w plenerze
Po zdjęciach w domu, wyszedłem razem z Magdą, Damianem, Zuzą i Adasiem na spacer. Zdjęcia rodzinne w plenerze nie muszą być długim wyjazdem. Nawet krótki spacer w okolicy mieszkania może obfitować w ciekawe i ujmujące kadry. Na dworze było jeszcze trochę śniegu. Na lepienie bałwana nie wystarczyło, ale na śnieżki – owszem.
Fotografia rodzinna w domu
Aparat fotograficzny to magiczne urządzenie. Za jego pomocą mogę zamienić to co zwyczajne w niezwyczajne. Zdjęcia rodzinne w domu to fotograficzna próba uczynienia z codzienności niezwykłego zjawiska. Rodzinna historia jest kolorowa, emocjonalna i autentyczna. Na zdjęciach i wśród ludzi szukam tego co proste i szczere. Mam nadzieję, że w przypadku rodziny Magdy i Damiana się udało.
Do domu wszyscy wrócili roześmiani i zgrzani. Porozmawiałem jeszcze chwilę z rodzicami. Zuza i Adaś zajęli się jedzeniem. Zdjęcia rodzinne w domu jeszcze się nie skończyły. Na większości zdjęć widać czteroosobową rodzinę, ale uważne oko nie pominie ważnego szczegółu! Magda nosiła w brzuszku kolejne dzieciątko. Ale to już inna rodzinna historia. Sprawdźcie!