Bieszczady zachwycają mnie za każdym razem. Magiczne góry mają wiele do zaoferowania. Dziś zapraszam Was na zdjęcia ślubne nad Soliną. Sesję zrealizowaliśmy wiosną, gdy Bieszczady ubrały zieloną szatę, przetykaną białymi płatkami kwitnących drzew. Razem z Gosią i Dawidem daliśmy się zauroczyć szmaragdowej tafli Jeziora Solińskiego. Nad Solinę trafiliśmy wędrując przez góry i lasy. Chodźcie z nami i zobaczcie niezwykłe zdjęcia ślubne nad Soliną.
Sesja ślubna nad Soliną
Pośród bieszczadzkich krajobrazów, Solina jest dość popularnym miejscem. Główną atrakcją jest Jezioro Solińskie. To jeden z największych zbiorników retencyjnych w Polsce. Jezioro Solińskie powstało w latach 60-tych XX wieku przez zalanie kilku wsi (Solina, Teleśnica, Horodek, Sokole, Chrewt i Wołkowyja). Potężna zapora to znak rozpoznawczy Soliny. Na atrakcyjność miejsca wpływa bezpośrednie sąsiedztwo gór, lasów i łąk, które są świetną scenerią do sentymentalnych zdjęć ślubnych. Solina była wyborem idealnym.
Wiosenna sesja ślubna – Ustrzyki Dolne i Solina
Na początku udaliśmy się na pasmo górskie Żukowa, nieopodal Ustrzyk Dolnych i wsi Ustjanowa. Najwyższy szczyt – Holica (761 metrów) jest otoczona lasami. Razem z parą młodą zrobiliśmy kilka ujęć wśród wysokich drzew pachnących żywicą. „Na stokach Żukowa” to ścieżka o charakterze przyrodniczo-turystycznym i jest częścią Korony Ustrzyckich Gór. Spacerując szlakiem spotkaliśmy nie tylko przedstawicieli fauny i flory, ale zachwyciła nas różnorodność i zmienność widoków. Dowiedzieliśmy się, że na Holicy jest możliwość zawarcia plenerowego ślubu. To kusząca alternatywa dla par młodych, które lubią naturę. Holica jest świetnym punktem widokowym, z którego rozpościera się panorama na sąsiednie Ustrzyki Dolne, Ustjanową i przyległe wioski. Ze szczytu widać również Solinę i szmaragdowe jezioro.
Pogoda podczas plenerowych sesji ślubnych potrafi być kapryśna. Wiosenna aura jest szczególnie podatna na gwałtowne zmiany. W marcu jak w garncu; kwiecień plecień nie wzięły się znikąd. Na szczęście profesjonalny fotograf poradzi sobie ze zdjęciami ślubnymi w pochmurny dzień tak samo dobrze jak w słoneczny!
Wiosenne zdjęcia ślubne nad Soliną
Zdjęcia ślubne Gosi i Dawida realizowaliśmy w maju. Przyroda Bieszczadów budziła się do życia. Wiosna to idealna pora za zdjęcia ślubne. Zieleń traw stawała się intensywniejsza, a gałązki drzewek owocowych były przyprószone pachnącymi kwiatami. Mieliśmy szczęście, trafiając na baśniową polanę, na której fotografowałem młodą parę w otoczeniu wiosennego krajobrazu Soliny i Bieszczadów.
W końcu dotarliśmy na brzeg Jeziora Solińskiego. Krajobraz zapierał dech w piersi. Zielone góry prawie stapiały się w jedno ze szmaragdową taflą, gdyby nie cienka linia brzegowa znaczona piaskiem. Zdjęcia ślubne nad Soliną urozmaicały śliczne drewniane domki oraz całkiem pokaźny pomost. Cała sceneria Soliny, gór, lasów i zielonej plaży była wymarzonym miejscem na wiosenną sesję ślubną.
Fotograf ślubny podkarpacie – Rzeszów, Ustrzyki, Solina
Osobiście bardzo lubię podkarpackie góry. Krajobrazy łączą w sobie tajemnicę i piękno. Gdy mam możliwość realizowania zdjęć w okolicy Rzeszowa, Ustrzyk czy Soliny, polecam moim parom sesję ślubną w Bieszczadach. Połonina Wetlińska to mistyczne miejsce na sesję narzeczeńską w górach oraz malarskie zdjęcia ślubne w Bieszczadach. Uwielbiam popularne miejsca jak Połonina Caryńska czy Bukowe Berdo, a także kameralne fragmenty bieszczadzkiej przyrody jak okolice Ustrzyk Dolnych czy Arłamowa.
Podobają się Wam zdjęcia ślubne nad Soliną? Zobaczcie również moje pozostałe fotografie na blogu i w ofercie. Z chęcią zrobię Wam niezapomniane zdjęcia. Wystarczy tylko sprawdzić wolny termin i umówić sesję. Zapraszam