Naturalna sesja rodzinna w plenerze

Rodzina to wyjątkowi ludzie, których łączą nie tylko więzy krwi, ale miłość, zaufanie i wspólnie spędzone chwile. Sesja rodzinna w plenerze może być niezapomnianą przygodą. W pamięci mamy cenne rodzinne wspomnienia, ale to na zdjęciach możemy zobaczyć szczegóły. Co więcej, zdjęcia z rodzinnej sesji w plenerze to wyzwalacze wspomnień. Jako fotograf rodzinny i ślubny mam ogromną radość i zaszczyt przyglądania się ludzkiemu szczęściu.

Jestem empatycznym fotografem ze zdolnością do idealizowania. To taka ludzka cecha: raczej pamiętam to, co dobre, o złych rzeczach szybko zapominam. Rodzinne życie to wachlarz doświadczeń: przyjemnych i bolesnych, radosnych i smutnych, łatwych i trudnych, godnych pochwały i niechlubnych. Co jest siłą rodziny? Trwanie w tym wszystkim razem na dobre i na złe.

Jako najstarszy syn rodziców i brat trójki rodzeństwa nie zawsze byłem wzorem do naśladowania. Jednak gdy oglądam zdjęcia z sesji rodzinnej w plenerze, które zrobił nam Tato, w pamięci mam same dobre wspomnienia. Często się mówi, że z rodziną wychodzi się najlepiej tylko na zdjęciach. Pozwolę sobie się nie zgodzić!

Sesje rodzinne w plenerze

Naturalne sesje rodzinne w plenerze są bezcenną pamiątką. Czas płynie nieustannie i jak dotąd najlepszą próbą zatrzymania chwili jest fotografia. Oglądając tę plenerową sesję rodzinną, którą wykonałem z Magdą, Pawłem i ich synkiem, bezpośrednio po wykonaniu, ucieszyłem się z efektów. Po kilkunastu miesiącach odkryłem, że zdjęcia nabrały mocy! Igor, niegdyś mały słodziak dziś jest poważnym mężczyzną! Przyznam, że się wzruszyłem, oglądając roześmiane, błękitne oczy dziecka i uśmiechy dumnej mamy i taty. Jeżeli te fotografie wzruszyły mnie – fotografa, co dopiero mówić o rodzicach dziecka?

Wspomnienie wspólnie spędzonych chwil to wrażenie w naszej pamięci, które z upływem czasu robi się coraz bardziej mgliste. Zdjęcia są najlepszą metodą nie tylko na utrwalenie wspomnień, ale ich przywoływanie i wywoływanie.

Jak fotografuję sesje rodzinne w plenerze?

Do każdej sesji rodzinnej podchodzę nieszablonowo i inaczej. Każda rodzina ma swoje potrzeby, oczekiwania i specyfikę. Dzieci wychowywane są na różne sposoby, mają różne charaktery, energie i temperamenty.

Na początku współpracy często słyszę: „Nie umiemy pozować, musisz nas ładnie ustawić”. Niewielu ludzi potrafi pozować, wiele w ogóle nie lubi. Dlatego nie ustawiam ludzi, a stawiam na naturalne i szczere zachowania (według tej zasady fotografuję śluby). Jak to wygląda w praktyce? Rodziny zabieram na spacer, towarzyszę podczas przygotowania śniadania lub obiadu. Podczas powszednich czynności i rytuałów zachowujemy się naturalnie, jesteśmy sobą. I właśnie takie chwile są najlepszą sposobnością na szczere zdjęcia rodzinne.

Z Magdą, Pawłem i Igorem udaliśmy się do kwitnącego sadu wiśniowego. Wiosna panowała nie tylko na zewnątrz, ale w sercach rodziny i ich relacji. Krótki spacer wzdłuż alei drzewek, słoneczna pogoda, radosna rodzina to gotowy przepis na piękną i naturalną sesję rodzinną w plenerze.

Naturalna sesja rodzinna

Na czym polega naturalność w sesji rodzinnej? To prawdziwi Wy i prawdziwy ja. Razem możemy stworzyć piękną i niezapomnianą sesję rodzinną w plenerze i nie tylko. Jest kilka elementów naturalnej sesji rodzinnej, które tworzą harmonijną całość:

  • Pierwszy aspekt to naturalna relacja. Proszę Was o zwracanie się do mnie po imieniu lub jako wujek. Pan fotograf nie brzmi dobrze i powoduje dystans. Obecność rodzinnego fotografa może być naturalna. Najtrudniejsze są pierwsze chwile, potem współpraca powinna pójść gładko. Naturalna relacja z fotografem to otwarte drzwi do przyglądania się relacjom w Waszej rodzinie (o to przecież chodzi).
  • Naturalne pozowanie w fotografii rodzinnej. Raczej oglądam, obserwuję, towarzyszę z aparatem. Fotografuję ukradkiem, z ukrycia, zza mebli, roślin i innych zasłon. Szukam piękna w codzienności. Nie jest wskazane proszenie dzieci czy dorosłych o uśmiech, czy spoglądanie prosto w obiektyw. Sam tego nie robię i Was jako rodziców także proszę o zaufanie i autentyzm. Wiadomo, że obecność obcego faceta wśród rodziny nie jest naturalna, ale wystarczy kilkanaście minut i dobry wujek może być „swoim człowiekiem”, który robi zdjęcia.
  • Naturalne oczekiwania, czyli brak oczekiwań. Nie chodzi mi o usprawiedliwienie na wypadek nieudanych zdjęć. Chodzi o brak oczekiwań względem dzieci, ich zachowań oraz warunków zewnętrznych. Małe dziecko będzie płakać, większe może się kręcić, biegać i szaleć. Dzieci egzaltowane mogą wymagać więcej cierpliwości. Poza tym dzieci szybko się nudzą. To normalne i naturalne!
  • Naturalna serdeczność. Nie radzę krzyczeć, złościć się czy karcić dzieci. Małe istoty wyczują negatywne emocje. Tylko spokój nas uratuje. Dajmy dzieciom swobodę i wykażmy się cierpliwością.
  • Naturalne światło jest piękne. W plenerze światła nie brakuje. Co więcej! W zależności od miejsca i czasu możemy uzyskać różne efekty! W każdym mieszkaniu znajdziemy duże okno czy jasne pomieszczenie. Staram się być cichy i niezauważalny. Lampy błyskowe, nawet te małe, to dodatkowy element. Nowoczesne matryce aparatów naprawdę dają radę.
  • Naturalne kolory. W mojej fotografii rodzinnej staram się o atrakcyjne kolory, które są bliskie rzeczywistości. Trawa jest zielona, usta są czerwone, a cera w kolorze skóry. Staram się nie ulegać modom, a dbać o własny styl.
  • Naturalna edycja i obróbka. Z wybranych przez mnie zdjęć tworzę historię w obrazach. Każde ze zdjęć z sesji rodzinnej obrabiam oddzielnie i naturalnie. Nie retuszuję zdjęć.

Sesja rodzinna w plenerze pomysły

Sesja rodzinna w plenerze to suma pomysłów moich (fotograf) i Waszych (rodziców). Na charakter sesji może mieć wpływ wybór miejsca. Ja polecam naturalne plenery w lesie, wśród pól, łąk i dzikich zakątków. Podczas takiego spaceru nie brakuje okazji do biegania, zrywania roślin, spontanicznych zabaw, obserwacji przyrody.

Rodzinna sesja w kwitnącym sadzie

Naturalna rodzinna sesja w sadzie to okazja do bajkowych kadrów. Wiosenne drzewka pełne są uroczych kwiatów. Wystarczy kilkanaście minut spaceru, by uzyskać różne i piękne zdjęcia. Błękitne niebo kontrastuje z bielą kwiatów i zielenią traw i pojawiających się listków. To nie tylko sielska sceneria. Wystarczy zerwać kawałek gałązki lub listek i już jest powód do zabawy.

Sesja rodzinna w plenerze zalety

Naturalna sesja rodzinna w plenerze ma wiele zalet. Po pierwsze to wspólnie spędzone chwile w gronie ukochanych osób. To czas na zabawę, uśmiechy i pogłębienie relacji w rodzinie. Co poza tym?

  • Czas spędzony na świeżym powietrzu. Niezależnie czy wybierzecie las, sad czy łąkę, możecie odetchnąć świeżym powietrzem i nieco się zrelaksować.
  • Okazja na zwiedzenie nowego miejsca. Od Was zależy, gdzie się wybierzemy w celu zrobienia zdjęć.
  • Zdjęcia rodzinne w plenerze są ponadczasową pamiątką. Wspólne oglądanie fotografii to kolejny sposób na budowanie rodzinnej tożsamości i dobrze spędzony czas wśród ukochanych.
  • Fotografie rodzinne wykonywane regularnie są rodzinnym albumem – kroniką, dzięki której możecie śledzić zmiany i obserwować, jak tworzycie własną historię.
  • Plenerowa sesja to jeden ze sposobów na przerwę od pędzącej rzeczywistości, zwolnienie i refleksję nad tajemnicą życia i radością. To wspólny czas, w którym możecie docenić to, co macie.

Zdjęcia rodzinne w plenerze

Naturalne fotografie rodzinne to dobrze i kreatywnie spędzony czas. Staram się, by Wasz wspólny spacer z fotografem obfitował w różne, atrakcyjne i sentymentalne zdjęcia. Gotowe fotografie możecie umieścić w rodzinnym albumie, stworzyć fotoksiążkę lub wydrukować w dużym formacie i ozdobić Wasz dom.

Sesja rodzinna w plenerze – pytania

Jesteście rodziną, która pielęgnuje wspólne wspomnienia? Zapraszam na zdjęcia rodzinne przed mój obiektyw. Taka naturalna sesja rodzinna w plenerze to okazja na wspólny czas spędzony pożytecznie i miło. Jak przygotować się do takiej sesji? Zobaczcie najpopularniejsze pytania i odpowiedzi!

Jak przygotować się do sesji rodzinnej w plenerze?

Co zabrać ze sobą na naturalną sesję rodzinną w plenerze?

Sesja rodzinna w plenerze – jak się ubrać?

Jak zadbać o dobrą atmosferę na sesji rodzinnej?

Fotograf na sesję rodzinną

Spodobały Wam się zdjęcia rodzinne w tym wpisie? Zobaczcie także inne zdjęcia rodzinne, a także czytajcie bloga. Znajdziecie tam mnóstwo inspiracji. Dbacie o jakość Waszych wspomnień? Umówcie się na sesję zdjęciową. Wystarczy napisać wiadomość lub wypełnić formularz kontaktowy.

2 komentarze

  1. W tak pięknym kwitnącym sadzie jeszcze nie byłam. Przecudne te zdjęcia. Jaki to był miesiąc, aby upolować tak pięknie kwitnący sad ?

    • Kwitnienie to czas niesamowity. Wiele zależy od bieżącego sezonu wegetacyjnego i gatunku rośliny. Najczęściej jest to kwiecień, maj, a czasem nawet czerwiec 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *